Prenumerata 2025
Materiały Budowlane 11/2024, strona 239 (spis treści >>)
100 punktów za artykuły naukowe!
Zgodnie z Komunikatem Ministra Nauki z 5 stycznia 2024 r. w sprawie wykazu czasopism naukowych i recenzowanych materiałów z konferencji międzynarodowych, autorzy za publikację artykułów naukowych w miesięczniku „Materiały Budowlane” z dyscyplin: inżynieria lądowa, geodezja i transport; architektura i urbanistyka; inżynieriamateriałowa; inżynieria chemiczna; inżynieria mechaniczna, a także inżynieria środowiska, górnictwo i energetyka, otrzymują 100 pkt.
Materiały Budowlane 11/2024, strona 239 (spis treści >>)
W Barczewku, w okolicach Olsztyna w województwie warmińsko-mazurskim, zakończono drukowanie pierwszego na świecie betonowego zbiornika na wodę pitną wykonanego w technologii 3D. Inwestycja została zrealizowana ze środków Europejskiego Funduszu Rolnego w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014 – 2020 oraz Samorządu Województwa Warmińsko- Mazurskiego.
Obiekt wydrukowano w ramach kontraktu „zaprojektuj i wybuduj” realizowanego na zlecenie Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Barczewie przez firmę EKO-WOD z Kętrzyna, która była generalnym wykonawcą tej inwestycji. Druk zbiornika był możliwy dzięki współpracy Holcim Polska z firmą budowlaną Globtank oraz duńską firmą COBOD, globalnym liderem w produkcji drukarek 3D do betonu.
Jesteśmy dumni, że mogliśmy być pionierami w zastosowaniu tej nowoczesnej technologii w Polsce i Europie. Nasza współpraca z partnerami pokazuje, że innowacyjne podejście do budownictwa może przynieść korzyści środowisku i gospodarce. Realizacja tego projektu dowodzi, że technologia druku 3D nie tylko rewolucjonizuje budownictwo, ale także wspiera zrównoważony rozwój, dzięki znacznym oszczędnościom materiałowym – powiedział Rafał Latawiec, Marketing Manager w Holcim Polska.
Technologia druku 3D umożliwia oszczędność materiałów na poziomie 25%, automatyzację oraz znaczną redukcję czasu realizacji (dwukrotne przyspieszenie procesu realizacji ścian zbiornika). Pozwala też na zmniejszenie grubości ścianek i wysokości zbiornika, co jest niemożliwe do osiągnięcia w przypadku tradycyjnych technologii budowy oraz na zastosowanie największej grubości ścian na dole i sukcesywne jej zmniejszanie wraz z wysokością. Druk 3D jest bardzo precyzyjny, co redukuje ilość odpadów i zapewnia dużą dokładność konstrukcji. Dodatkowo, umożliwia tworzenie złożonego kształtu i struktury, które byłyby trudne lub niemożliwe do osiągnięcia tradycyjnymi metodami. Dzięki optymalizacji materiałowej możliwe jest zmniejszenie zużycia betonu, co sprzyja bardziej zrównoważonemu rozwojowi budownictwa. Druk zbiornika trwał tylko 38 h aktywnego drukowania zrealizowanego w ciągu 5 dni.
To przedsięwzięcie jest przełomowe nie tylko dla branży wodociągowej, ale dla całego sektora zbiorników na jakiekolwiek cele, jak np. wodę pitną i szarą, biogaz i inne. Należy mieć na uwadze, że im większy zbiornik, tym większa obniżka kosztów. Warto również wspomnieć, że technologia ta jest dopiero na wstępnym etapie rozwoju. Planujemy kolejne projekty, które podniosą efektywność wydruków w sposób wykładniczy. Trudno sobie wyobrazić, w przypadku zmaterializowania się naszej wizji zbiornika na kolejnych projektach, że jakakolwiek istniejąca technologia będzie mogła być konkurencyjna – stwierdził Marcin Mikulewicz, Prezes Zarządu Globtank.
Zbiornik został wykonany z mieszanki betonowej TectorPrint. Jego wysokość wynosi 7m, a średnica wewnętrzna 7,6m.
Nasza firma od lat rozwija technologię druku 3D betonu i jej zastosowania, a projekt w Barczewku jest kolejnym dowodem na to, że ta technologia ma ogromny potencjał. Zastosowanie naszego rozwiązania pozwoliło na oszczędność materiałów na poziomie 25%, co stanowi kolejny krok w kierunku bardziej zrównoważonego i efektywnego budownictwa. Cieszymy się, że możemy współpracować z partnerami, którzy dzielą naszą wizję przyszłości i być częścią zespołu realizującego ten przełomowy projekt – powiedział Henrik Lund-Nielsen z COBOD.
Materiały Budowlane 11/2024, strona 238 (spis treści >>)
Materiały Budowlane 11/2024, strona 238 (spis treści >>)
Materiały Budowlane 11/2024, strona 237 (spis treści >>)
16 października br. odbyło się w Warszawie spotkanie prasowe zorganizowane przez Stowarzyszenie Producentów Betonu Towarowego w Polsce (SPBT). Jego tematem były perspektywy i wyzwania rynku betonu towarowego na tle bieżącej i prognozowanej sytuacji w budownictwie. Do udziału w dyskusji organizatorzy zaprosili ekspertów: Barbarę Dzieciuchowicz, Prezes Zarządu Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, Damiana Kaźmierczaka, Członka Zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa oraz Patryka Kozierkiewicza, Radcę Prawnego Polskiego Związku Firm Deweloperskich.
Sytuacja na rynku budowlanym
Na terenie naszego kraju działa ok. 1100 wytwórni betonu towarowego, wytwarzających do 26 mln m3 betonu rocznie, co plasuje tę branżę w pierwszej piątce w Unii Europejskiej. Obecnie jej sytuacja jest trudna i w dużym stopniu zależy od rozwoju rynku budowlanego, na którym, jak twierdzą eksperci, panuje dekoniunktura.
Zdaniem Damiana Kaźmierczaka, rynek jest rozchwiany i nie sprzyja inwestycjom. Rok 2024 jest czwartym rokiem obowiązywania budżetu unijnego na lata 2021 – 2027 i oczekiwaliśmy, że inwestycje będą wreszcie odbijać. Tak nie jest. Przyczyn upatrujemy w weryfikacji projektów infrastrukturalnych, co jest podyktowane zmianą władzy w Polsce. Wtedy nie są inicjowane nowe przetargi, a inwestycje przeciągają się. Luka jest bardzo wyraźna i powoduje dyskomfort po stronie firm budowlanych – stwierdził Damian Kaźmierczak podczas spotkania prasowego.
Jedną z konsekwencji trudnej sytuacji rynkowej jest duża liczba postępowań upadłościowych i restrukturyzacyjnych, jakie mają obecnie miejsce w budownictwie. W 2023 r. było ich 638, a w tym roku niewypłacalność może ogłosić nawet ok. 1000 firm budowlanych, gdyż w I półroczu było ich 996. Podczas spotkania prasowego eksperci wskazali również na znaczny niedobór pracowników w budownictwie, który utrzymuje się na wysokim poziomie nawet w okresie dekoniunktury. W związku z tym dynamika wynagrodzeń jest obecnie rekordowa.
Kolejną przyczyną braku stabilności na rynku budowlanym jest niestabilność prawa. Problem ten poruszył Patryk Kozierkiewicz. Na potwierdzenie przytoczył sytuację w budownictwie mieszkaniowym. Od 2021 r. mamy do czynienia z coroczną, znaczną fluktuacją na rynku budownictwa mieszkaniowego. 2021 r. przyniósł zarówno bardzo dobrą sprzedaż, jak i liczbę nowych inwestycji. Z kolei w 2022 r. nastąpiło załamanie związane ze stopami procentowymi, gdzie w konsekwencji spadła podaż i sprzedaż. W 2023 r. wszedł w życie Bezpieczny Kredyt Rządowego Funduszu Mieszkaniowego i nie nadążaliśmy wręcz z podażą, co przyczyniło się do wzrostu cen. Teraz mamy 2024 r., w którym co prawda podaż odbudowała się po Bezpiecznym Kredycie, ale z kolei ludzie mają ograniczony dostęp do kredytów i sprzedaż naturalnie wyhamowała – podkreślił Patryk Kozierkiewicz.
Kluczowe w rozwoju branży betonowej jest również budownictwo infrastrukturalne. Jak podkreślali uczestnicy spotkania prasowego, funkcjonuje ono obecnie w bardzo zmiennym środowisku i bezpośrednio reaguje na bodźce rynkowe – ekonomiczne i prawne. Zdaniem ekspertów, 2025 r. będzie korzystniejszy. Prowadzący spotkanie prasowe Michał Grys, Prezes Zarządu SPBT, podsumowując tę część dyskusji, wskazał, że jeśli chodzi o drogi realizowane przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, jest szansa na ożywienie, natomiast w przypadku dróg samorządowych do rozwiązania jest problem finansowania. Bez zaangażowania środków rządowych, samorządy nie są bowiem w stanie wygenerować takich środków, które pozwalałyby na inwestycje w satysfakcjonującej skali.
Michał Grys, Prezes Zarządu SPBT prowadzący spotkanie prasowe oraz Damian Kaźmierczak, Członek Zarządu Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa
Wprowadzenie systemu nadzoru SENT
Ogromnym wyzwaniem dla branży jest planowane przez Ministerstwo Finansów objęcie przewozu betonu towarowego Systemem Elektronicznego Nadzoru Transportu SENT, w ramach którego każda dostawa betonu z wytwórni na budowę będzie podlegała obowiązkowej rejestracji.
Zdaniem ekspertów, kluczowe jest dostosowanie systemu SENT do specyfiki betonu. Jak stwierdził Łukasz Żyła, Wiceprezes Zarządu SPBT, istotne jest uwzględnienie masowości produkcji mieszanki betonowej oraz liczby operacji transportowych na linii wytwórnia betonu – budowa. To średnio ok. 15 tys. operacji dziennie! Ponadto specyfika betonu, jak również wymagania procesu budowlanego są takie, że na żadne opóźnienia nie ma miejsca. Pamiętać trzeba, że od momentu wyprodukowania mieszanki betonowej do momentu jej wbudowania mamy tylko 2 godziny. W związku z tym każdy przestój spowodowany koniecznością realizacji wymagań formalnych, np. w opieszałym technicznie systemie, może powodować nieodwracalną utratę materiału, a tym samym generować znaczne straty zarówno u producenta, jak i na budowie.
Potrzeby budowy, wytworzenie mieszanki i jej transport muszą być doskonale zsynchronizowane. Mieszanki betonowej nie da się bowiem magazynować ani przesunąć jej dostawy w czasie – dodał Łukasz Żyła. Wprowadzenie systemu SENT będzie więc wymagało istotnych zmian w łańcuchu dostaw od betoniarni po budowę, ponieważ system nadzoru obejmuje trzy kluczowe ogniwa, tj. producenta, przewoźnika i odbiorcę końcowego. Jak stwierdziła Barbara Dzieciuchowicz – podczas spotkania w Ministerstwie Finansów zwracano uwagę na specyfikę betonu oraz inwestycji, w których jest wykorzystywany.
Eksperci podkreślali, że aby system SENT spełnił swoje zadanie, nie powodując problemów w procesie produkcji i sprzedaży betonu, jego wprowadzenie wymaga okresu przejściowego. Takie rozwiązanie pozwoliłoby producentom, przewoźnikom i odbiorcom uzyskać czas na dostosowanie się i przetestowanie nowych rozwiązań. Jako przedstawiciele branży jesteśmy w kontakcie z Ministerstwem Finansów i będziemy zadawać pytania o realizację procedury wdrożenia systemu SENT – powiedział Łukasz Żyła.
Eksperci podczas spotkania prasowego. Od lewej: Łukasz Żyła, Wiceprezes Zarządu SPBT; Barbara Dzieciuchowicz, Prezes Zarządu Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa; Patryk Kozierkiewicz, Radca Prawny, Polski Związek Firm Deweloperskich
Prognozy na 2025 r.
Jak stwierdził Patryk Kozierkiewicz, w nadchodzącym roku można się spodziewać stabilizacji w budownictwie mieszkaniowym, ale na nie do końca satysfakcjonującym poziomie i to wodczuciu zarówno nabywców, jak i budowniczych. Z kolei Barbara Dzieciuchowicz przewiduje, że w drogownictwie zauważymy poprawę w 2025 r., szczególnie jeśli chodzi o drogi krajowe, ponieważ liczba przetargów prawdopodobnie będzie większa. Jeśli chodzi o drogi samorządowe, w przyszłym roku będą jeszcze kończone inwestycje z programu Polski Ład. Natomiast rynek obawia się spadku ogłaszania nowych przetargów, ponieważ nie ma informacji o nowym rządowym programie dofinansującym drogi samorządowe. Ogólnie, z punktu widzenia budownictwa, przyszły rok powinien być lepszy – uważa Barbara Dzieciuchowicz.
Damian Kaźmierczak przewiduje, że 2025 r. będzie dla budownictwa bardziej dochodowy niż obecny, a lata 2026 i 2027 przyniosą kolejny wzrost. Optymistycznie postrzega 2025 r. również Łukasz Żyła.
Z wypowiedzi ekspertów wynika, że w przyszyłm roku sytuacja w budownictwie ulegnie poprawie, ale jak podkreślił Prezes Michał Grys – od gwałtownych wahań znacznie lepsza dla branży jest stabilizacja. Celem powinien być spokojny i zrównoważony wzrost.
Materiały Budowlane 11/2024, strona 236-237 (spis treści >>)
Materiały Budowlane 11/2024, strona 235 (spis treści >>)
Z mgr. inż. Zbigniewem Serementem, Kierownikiem Zespołu Laboratoriów Badań Środowiskowych CTO S.A., rozmawia Ewelina Kowałko
Ewelina Kowałko: Tradycyjnie na początku września odbyło się seminarium pt. Grill Pomiarowy zorganizowane przez Centrum Techniki Okrętowej S.A. (COT S.A.). W tym roku było to dziesiąte, jubileuszowe wydarzenie. Proszę o krótką refleksję.
Zbigniew Serement: Ciężko uwierzyć, że to już dziesiąta edycja „Grilla Pomiarowego”. Jest to dla nas duże wydarzenie i bardzo się cieszymy, że jest już tradycją, która na stałe wpisała się w kalendarz wydarzeń branżowych. Zaczęło się od propozycji zacieśnienia relacji z naszymi klientami w mniej oficjalnej atmosferze. Dziś Grill jest nie tylko miejscem podtrzymywania relacji z partnerami CTO S.A., ale też platformą do inkubacji nowych pomysłów, nawiązywania znajomości biznesowych i szerzenia pozytywnego obrazu współpracy nauki oraz przemysłu. W tym roku w spotkaniu uczestniczyło prawie 70 osób, a rozmowy branżowe trwały do późnych godzin nocnych.
EK: Kto był pomysłodawcą tego wydarzenia i jaki przyświeca mu cel? Do kogo jest skierowane?
ZS: Pomysłodawcą „Grilla Pomiarowego” był ówczesny kierownik Zespołu Laboratoriów Badań Środowiskowych –Mateusz Weryk. Młody inżynier z wizją i ambicjami. Dziś, nadal młody doktor nauk, ale jeszcze bardziej związany z CTO S.A. w związku z tym, że pełni funkcję Dyrektora ds. Badań i Rozwoju. Myślę, że w 2012 r. Mateusz nie spodziewał się, że będą kolejne edycje „Grilla Pomiarowego”, a na pewno, że będzie ich aż tyle i przetrwają okres pandemii.
EK: Seminarium podzielono na dwie części: teoretyczną i praktyczną. Jak dobierano tematykę poszczególnych spotkań?
ZS: Staramy się co roku prezentować kilka zagadnień, nad którymi pracowaliśmy w danym okresie, żeby nasi goście mogli mieć najnowsze informacje na temat rozwoju naszych usług, które są podyktowane zapotrzebowaniem rynku. W ramach szerzenia branżowej wiedzy pokazujemy, jak nasi klienci rozwinęli swoje portfolio wyrobów i co nowego mogą zaproponować branży. W tym roku zaprezentowaliśmy pomiary właściwości budek akustycznych, opowiedzieliśmy o certyfikacji wyrobów budowlanych oraz pokazaliśmy różnice w wymaganiach dotyczących odporności ogniowej w różnych krajach UE. Mieliśmy też okazję posłuchać o innowacjach w dziedzinie okuć budowlanych oraz zapoznać się ze szczegółami dotyczącymi badań reakcji na ogień.
EK: Podczas każdego spotkania, w ramach części praktycznej, uczestnicy seminarium mogą wziąć udział w badaniach i zwiedzić zaplecze badawcze CTO. Jak na przestrzeni lat rozwinęła się infrastruktura badawcza ośrodka?
ZS: Prezentacja laboratoriów to tradycyjna forma naszego spotkania. Przy każdej edycji staramy się pokazać ciekawe badania i pochwalić nowościami w naszym portfolio. Na przestrzeni dziesięciu edycji Grilla przybyło nam: 3 budynki; stanowiska do badań: mechanicznych, antywłamaniowych, drganiowych, udarowych oraz akustycznych. Wymieniać można długo, ale trzeba zaznaczyć, że zawsze impulsem do naszego rozwoju jest sygnał od naszych klientów. Staramy się wdrażać te badania, o które proszą nasi klienci, dzięki czemu budujemy trwałe relacje.
EK: Wraz z rozwojem infrastruktury rozszerzaliście Państwo ofertę CTO S.A. Jaki obecnie obejmuje ona zakres usług dla budownictwa?
ZS: Naszym konikiem są badania stolarki otworowej. Producentom drzwi i okien możemy zaoferować w zasadzie pełen pakiet badań, od izolacyjności akustycznej, przez badania odporności ogniowej i dymoszczelności, po badania mechaniczne, pogodowe, a obecnie również odporności na włamanie. Mamy też sporo do zaoferowania branży wentylacyjnej. Prowadzimy badania odporności ogniowej klap odcinających i oddymiających, badania duktów i wentylatorów. Jesteśmy jedynym w kraju laboratorium z akredytacją na badania akustyczne kratek wentylacyjnych, ale podejmowaliśmy się również tematów nietypowych, jak wyciszanie duktów wentylacyjnych, wibroizolacja mocowania bram garażowych, czy predykcja dźwięków tonalnych generowanych przez wiatr na elewacji wieżowców.
EK: Jakie macie Państwo plany na przyszłość – czy zamierzacie jeszcze rozszerzyć ofertę?
ZS: Oczywiście. Rozwój laboratoriów jest niezbędny, żeby nadążyć za przemysłem. Bez nowoczesnych badań i stanowisk nie można być partnerem w rozwoju nowoczesnych wyrobów, jakie nasi klienci oferują, dlatego zawsze pracujemy nad czymś nowym. Nie chcę zdradzać konkretnych planów, ale Laboratorium Akustyczne wciąż rozwija ofertę skierowaną do branży wentylacyjnej oraz militarnej. Laboratorium Ogniowe stoi przed wyzwaniem budowy kolejnego pieca, ale ten proces potrwa kilka lat i na chwilę obecną nie można przewidzieć daty realizacji.
EK: Dziękuję za rozmowę. Życzę osiągnięcia założonych celów i wielu klientów.
Materiały Budowlane 11/2024, strona 234 (spis treści >>)
Materiały Budowlane 11/2024, strona 233 (spis treści >>)