W ostatnim okresie pojawia się wiele pytań i wątpliwości dotyczących klasyfikacji ogniowej dachów, a także zastosowania rozwiązań w zależności od klasyfikacji. Sygnalizowane są także liczne przypadki nieprawidłowego stosowania przekryć i żonglowania klasyfikacjami. Nie ma sensu omawiać po raz kolejny zasad badań, które są przydatne dla producentów, natomiast niewiele wyjaśniają kierownikowi budowy i inwestorowi. Warto natomiast rozpatrzyć sens tych wymagań od strony praktycznej.