W dostępnej literaturze, o zastosowaniu paroizolacj i w konstrukcji dachu decyduje charakter pomieszczeń, jakie znajdują się pod nim. Zakłada się, że jeżeli pomieszczenia są suche (o ciśnieniu cząstkowym pary wodnej poniżej 12 hPa), to paroizolacji można nie stosować. Jednak nie tylko przeznaczenie i funkcja pomieszczeń decydują o wielkości panującego w nim zawilgocenia. W praktyce w większości dachów i stropodachów układane są różne warstwy paroszczelne bez względu na sposób wykorzystania pomieszczeń. W wielu wypadkach o ich ułożeniu decydują zapobiegliwi projektanci kierujący się swoim doświadczeniem zawodowym. Wiadomo bowiem, że budynki stawiane w mokrych technologiach (a takich jest w Polsce większość) wysychają przez wiele lat, a w ciągu pierwszego roku wyjątkowo dużo jest wilgoci technologicznej. Warto również przypomnieć, że polski klimat jest mokry i zmienny, co sprzyja powstawaniu skroplin w przegrodach budowlanych. Z tych dwóch powodów dachy i stropodachy w nowo wybudowanych budynkach są szczególnie zagrożone wysokim zawilgoceniem (powstaniem skroplin).