Arkadiusz Förster
Jednym z najważniejszych zastosowań pian poliuretanowych jest wypełnianie szczelin przy montażu stolarki otworowej. Nie wszyscy montażyści pamiętają jednak, że w celu osiągnięcia maksymalnie skutecznego efektu uszczelnienia, ważna jest nie tylko jakość produktu, ale także jego poprawna aplikacja.
Prepolimer zawarty w pianie jest bardzo wrażliwy na działanie wody, co wynika z obecności niezwiązanych grup izocyjanianowych. Oznacza to, że piany poliuretanowe utwardzają się pod wpływem wilgoci zawartej w powietrzu, a woda jest niezbędnym czynnikiem ich utwardzenia. Należy więc przed nałożeniem piany zwilżyć powierzchnię, na którą będzie ona nakładana i spryskać pianę po jej zaaplikowaniu do szczeliny (zwykle do tego celu używa się standardowego spryskiwacza ogrodowego). Wówczas wilgoć będzie docierać do jej najgłębszych warstw, powodując równomierne ukształtowanie się komórek w całym przekroju. Eliminuje to powstawanie zbitego, nieutwardzonego rdzenia wewnątrz warkocza. Należy pamiętać, że proces utwardzania przebiega od zewnątrz do wewnątrz warkocza piany – powiedziała Anna Jezierska, Product Manager w firmie Selena S.A. – Jeśli po aplikacji nie spryskujemy piany poliuretanowej wodą, istnieje ryzyko, że wilgoć nie dotrze do środka warstwy, co w konsekwencji doprowadzi do powstania tzw. rdzenia nieutwardzonego. W przypadku, gdy zmieni się wilgotność powietrza, rdzeń może się zacząć rozprężać, nawet po kilku miesiącach od aplikacji, a w efekcie klient będzie miał problem z deformacją ramy okiennej lub drzwiowej.
Najważniejsze korzyści wynikające ze spryskiwania piany poliuretanowej wodą: skrócenie czasu „kożuszenia” piany nawet do 30%, a w efekcie skrócenie czasu wstępnej obróbki; lepsza izolacyjność termiczna; zminimalizowanie ryzyka deformacji ościeżnic okiennych i drzwiowych.